Wielki powrót do olejowania kokosem
Olej kokosowy sam w sobie potrafi zrobić niezłe spustoszenie na mojej głowie. Bardzo często olejowanie nim kończyło się u mnie szopą i włosy wyglądały znacznie gorzej niż przed aplikacją... Nie pamiętam kiedy ostatnio stosowałam go solo, więc musiało to być dawno temu. Dzisiaj sobie o nim przypomniałam, ale z racji że akurat w zapasach nie mam go w czystej postaci, postanowiłam użyć mieszanki dwóch olejków. Mam na myśli masło od Your Natural Side migdał i kokos. Jak nazwa wskazuje poza olejem kokosowym znajduje się w nim również olej migdałowy, który na prawdę bardzo lubię i świetnie sprawdza mi się w pielęgnacji włosów.
Zaczęłam od nałożenia olejku na suche włosy prawie od nasady aż po końce. Pominęłam skórę głowy. Włosy zawinęłam w koka i tak paradowałam przez jakieś 2 h. Po tym czasie zmoczyłam klaczki, odcisnęłam z wody i wmasowałam maskę Kallos banana. Następnie spłukałam i umyłam tylko skórę głowy szampanem Equilibra. Spłukałam pianę z włosów i po odciśnięciu wody ponownie wmasowałam odrobinkę maski. Spłukałam i pozostawiłam by wyschły.
Zdjęcia wykonałam następnego dnia rano w naturalnym świetle bez użycia lampy.
Spójrzcie tylko jak wyglądają włosy! Ja jestem zachwycona ! 💚 Są niesamowicie miękkie, lśniące, sprężyste i mięsiste. Połączenie tych dwóch olejków to po prostu bomba! Olej migdałowy wygładza i nadaje piękny połysk, a kokosowy zwiększa ich objętość dwukrotnie.
Ja jestem milion razu na TAK 💕 mieszanka kokos migdał od Your Natural Side zostaje wdrożona na stałe do mojej pielęgnacji 😻.
o tą maskę polecało mi już wiele osób, ale nie wiem czemujeszcze się na nią nie skusiłam ;D
OdpowiedzUsuńNa mnie nie działa nic co zawiera kokos. Obojętnie czy jest to czysty olej kokosowy, czy występuje w domieszką innych.
OdpowiedzUsuńU mnie z olejem kokosowym jest tak jak u Ciebie. Solo powoduje szopę na głowie, z innymi olejami daje bardziej satysfakcjonujące rezultaty:)
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć swoje sposoby na tego gagatka :D
UsuńJesli chodzi o maski kallos to obecnie uzywam algową i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie maseczki :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńJa już dawno nie używałam oleju kokosowego.
Ostatnio moje olejowanie wygląda tak, że mieszam różne olejki razem z maską i to nakładam na włosy :)
Też bardzo często tak robię :D
UsuńMam tą maskę do włosów z Kallosa i chyba nigdy jej nie skończę :D Piękny efekt na włosach!
OdpowiedzUsuńKurczę tyle pozytywnych wpisów na temat olejków, a jak ja coś takiego zastosuje to mam wrażenie że moje włosy nie są odżywione tylko oklapnięte, ciężkie i tłuste. W takiej sytuacji stosuje kosmetyki, których używają fryzjerzy, ponieważ po ich zastosowaniu moje włosy są miękkie, gładkie i pachnące.
OdpowiedzUsuńSą miekkie gładki i pachnące dlatego ze kosmetyki fryzjerkie głównie bazują na silikonach które oblepiają włosy i dają natychmiastowy efekt blasku który tylko ukrywa kiepski stan włosów. Dlatego wychodząc od fryzjera ma się wrażenie ze jedna wizyta wystarczyła by zregenerować włosy a to tylko złudzenie.
UsuńJeśli olejowanie jest odpowiednio przeprowadzone tzn poza nałożeniem oleju postaramy się go dokładnie i przy użyciu odpowiednich produktów zmyć daje na prawdę świetne efekty i przede wszystkim długotrwałe :) polecam mój wpis na temat olejowania :)