Strony

Tonik warty uwagi - Soraya Naturalnie kwiatowa esencja tonizująca

Kolejne cudo od Soraya Naturalnie




Hejka Kochani wracam do pisania postów 😁. Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować kwiatową esencję tonizującą od Soraya Naturalnie. Jak wiecie ta seria przewija się u mnie na blogu dość często i zbiera bardzo pozytywne recenzje, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok tego toniku i koniecznie musiałam wypróbować. Jakie są moja odczucia? Ciekawi? Z pewnością 😁





Tonik zamknięty jest w plastikowej buteleczki o pojemności 200 ml. Posiada zamknięcie na klik, niestety bez dozownika. Trochę nad tym ubolewam, bo zdecydowanie ułatwiłoby to aplikację. Szata graficzna jest typowa dla tej serii Soraya opatrzona motywem kwiatowym. Bardzo estetyczna. Kosmetyk jest bezbarwny o konsystencji wody. Zapach jest minimalnie wyczuwalny. 





Tonik aplikuję dwa razy dziennie, rano po uprzednim umyciu twarzy i wieczorem po demakijażu i umyciu twarzy. Przywykłam do nakładania toniku palcami, zatem wylewam odrobinę (powiedzmy pół łyżeczki) na dłoń, rozprowadza najpierw na dłoniach, a potem na twarzy uwzględniając także szyję. 





Produkt wchłania się świetnie, nie pozostawia tłustej, ani lepkiej warstwy. Co nie oznacza, że jest zupełnie niewyczuwalny. Wręcz przeciwnie, pozostawia uczucie komfortu, skóra po zastosowaniu jest napięta, gładka i miękka. Jakby otulona jedwabną mgiełką. 





Tonik ma za zadanie zneutralizować pH skóry i przygotować ją na przyjęcie drogocennych składników z serum i kremu. Spełnia to zadanie w 100 procentach. Ponadto nie zaobserwowałam żadnej relacji alergicznej po użyciu go. Skóra nie piecze, nie jest zaczerwieniona ani przesuszona. Nie zaostrza zmian trądzikowych. 





Jeśli chodzi o skład to jest krótki i bezpieczny. Znajdziemy w nim wodę z kwiatów gorzkiej pomarańczy, gliceryna, glikol roślinny, pantenol, wyciąg z rumianku, pochodna kwasów polihydroksylowych, glikol propylenowy, antyoksydant, glikol kaprylowy, kwas cytrynowy, konserwanty. 

Dla mnie to jeden z lepszych toników do twarzy w tak przystępnej cenie 💪. Polecam 😍


Udostępnij ten post

9 komentarzy :

  1. U mnie nie robił nic - skóra po jego użyciu dalej była nieprzyjemnie ściągnięta :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tonik jest jednym z etapów pielęgnacji. Raczej nie poleca się pozostawienia go solo na skórze. Przy takim użytkowaniu może wysuszac i ściągać. Nawilżanie z toniku paruje bo nie jest zatrzymane przez warstwę serum i kremu. To normalny proces, 😊

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Koniecznie wypróbuj bo to ważny element pielęgnacji

      Usuń
  3. Uwielbiam ich kosmetyki, a ta seria jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie kończę drugie opakowanie i uważam, że jest całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń