Płyn micelarny do mycia twarzy i oczu - hipoalergiczny. Skóra wrażliwa i bardzo wrażliwa.
Opis produktu:
Płyn micelarny do mycia twarzy i oczu. Łagodzi podrażnienia przywraca komfort. Hypoalergizny. Skóra: wrażliwa i bardzo wrażliwa.
Wiemy, że podrażnienie to sygnał. W ten właśnie sposób skóra informuje, że potrzebuje pomocy. Nam nie pozostaje nic innego jak tylko zapewnić jej pielęgnację, która: łagodzi podrażnienia, regeneruje skórę oraz posiada fizjologiczne pH. Nasz dermokosmetyk usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Jest delikatny i ma fizjologiczne pH, dzięki czemu można go używać również do demakijażu oczu. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Pozostawia uczucie komfortu. Jest przeznaczony do stosowania bez użycia wody.
Małe wielkie składniki: torf tołpa.®, hialuronian sodu. Może być tak, że niektóre nasze składniki posiadają zagadkowe nazwy. Ale prawda jest taka, że żaden z nich nie znalazł się tutaj przypadkowo. I z tego jesteśmy dumni. 0%: alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u, donorów formaldehydu.
Tak: łagodne substancje myjące, naturalny kolor, roślinne składniki aktywne, fizjologiczne pH, konserwanty, opakowanie bezpieczne dla środowiska – poddawane recyklingowi. Przebadany w Klinice Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Akademii Medycznej.
Skład:
Aqua (woda), Poloxamer 184 (substancja myjąca - bardzo łagodna dla skóry), Polysorbate 20 (detergent pochodzenia naturalnego, otrzymywany z oleju kokosowego - usuwa zanieczyszczenia, nie podrażnia skóry), Disodium Cocoamphodiacetate (bardzo delikatna substancja myjąca, otrzymywana z kokosa - nie powoduje podrażnień), Propylene Glycol (glikol propylenowy - nawilża, ułatwia penetrację składników w głąb skóry), Peat Extract (ekstrakt z torfu - działa przeciwzapalnie, bakteriobójczo, ściągająco, łagodzi podrażnienia), Sodium Hyaluronate (pochodna kwasu hialuronowego - intensywnie nawilża, tworzy film, zmiękcza, wygładza), Sodium Chloride (substancja polerująca, ściągająca, redukująca nieprzyjemny zapach), Disodium EDTA (reguluje lepkość, zwiększa trwałość kosmetyku), Sodium Citrate (regulator pH), Sodium Hydroxide (utrzymuje odpowiednie pH), Citric Acid (kwas cytrynowy - naturalny konserwant, rozjaśnia, działa ściągająco), Parfum (zapach), Methylparaben (naturalny paraben, występuje w borówce amerykańskiej - konserwant), Propylparaben (konserwant), Methylisothiazolinone (konserwant).
Cena: 28 zł za 200 ml w Rossmann lub na stronie Tołpa
Opakowanie i konsystencja:
Płyn micelarny znajduje się w plastikowej, przezroczystej buteleczce z zamknięciem o pojemności 200 ml. Zamknięcie jest sprawne, butelka poręczna i odporna na upadki. Płyn - przezroczysty.
Moja opinia:
Pierwsza rzecz, o której po prostu muszę wspomnieć to ZAPACH. Jak do tej pory nie spotkałam się z płynem micelarnym, który by tak pięknie pachniał... Wyczuwam słodycz, kwiaty i orzeźwienie ! Cudowny, cudowny i jeszcze raz cudowny !
Od dwóch miesięcy używam tego płyny do zmywania makijażu twarzy i oczy. Po tym czasie mogę z czystym sumieniem napisać, że to pierwszy płyn micelarny, z którego jestem w 100 % zadowolona. Kosmetyk dokładnie usuwa z twarzy zanieczyszczenia, podkład, puder, róż czy bronzer. Skóra po użyciu jest odświeżona, oczyszczona i nawilżona. Na twarzy wyczuwalna jest lepka warstwa, która mi osobiście nie przeszkadza, bo dzięki niej skóra jest bardzo elastyczna i sprężysta.
Demakijaż oczu odbywa się równie szybko i komfortowo. Wystarczy nasączony płynem wacik przyłożyć na klika sekund do zamkniętego oka i delikatnie usunąć tusz, cienie, eyeliner. Płyn nigdy nie podrażnił mi wrażliwej skóry wokół oczu. Nawet gdy nieopatrznie dostał się do oka nie czułam pieczenia czy dyskomfortu.
Rzeczywiście przyznaję - łagodzi podrażnienia. Niejednokrotnie przekonałam się, że skóra zaczerwieniona i potrzebująca ukojenia znajdzie go po użyciu płynu micelarnego Topła. Dla mnie to dużo, a nawet bardzo dużo !
Te obietnice producentów co do idealnego składu pozbawionego alergenów, sztucznych barwników, PEGów, SLS i formaldehydu zawsze mnie trochę śmieszą. Bo ilekroć czytam takie opisy, a potem patrzę na skład przeważnie spotykam się z czymś zupełnie przeciwnym. Producenci piszą nie ma SLS to znajduję SLES lub ALES. Piszą, że produkt nie ma konserwantów to znajduje alkohol (działa tak samo). Dlatego też nie dowierzałam i tym razem. A zatem spójrzcie na skład. Jest IDEALNY. :D
Czy polecam?
Oczywiście !
Szmaragdowy Deszcz