Strony

Nowość w pielęgnacji moich włosów - łagodny szampon Khadi Shikakai

Nawilżenie i połysk



Jeśli wybieracie się na zakupy włosowe to najpierw przeczytajcie ten wpis 😁. Jest duże prawdopodobieństwo, że zapiszcie na liście dodatkowy szampon.

Szampon Khadi Shikakai mam w użyciu od miesiąca i myślę, że to odpowiednia pora by powiedzieć o nim kilka słów. Już jutro czyli 15 lipca będzie miała miejsce premiera tego produktu.



Szampon Khadi Skikakai  

"Ajurwedyjski szampon z Shikakai od Khadi to bogaty w naturalne składniki, delikatny, ale skuteczny kosmetyk, który przeznaczony jest do codziennego mycia wszystkich rodzajów włosów. Szampon wykazuje działanie nawilżające, wygładzające i nabłyszczające. Odświeża i odżywia skórę głowy oraz wzmacnia i chroni strukturę włosów. Szampon ten jest idealny dla osób rozpoczynających swoją przygodę z naturalną pielęgnacją włosów.





Składniki potwierdzające skuteczność szamponu:

Shikakai - wzmacnia cebulki, stymulując wzrost włosów. Nadaje włosom gładkość i jedwabisty połysk oraz ułatwia ich rozczesywanie.    

Aloe Vera - utrzymuje odpowiednią wilgotność włosów sprawiając, że są intensywnie i długotrwale nawilżone.    

Brahmi - dzięki zawartości przeciwutleniaczy chroni i wzmacnia skórę głowy oraz strukturę włosów, jak i zapobiega podrażnieniom.

Kosmetyk w 99,8% naturalny. Nie zawiera syntetycznych barwników, zapachów i konserwantów, wzmacniaczy kolorów, nadtlenków, amoniaku oraz innych dodatków chemicznych. Posiada certyfikat Cosmos Natural."


Skład:



Aqua, Lauryl Glucoside, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Coco-Glucoside, Glycerin, Erythritol, Sodium Coco Sulfate, Sodium PCA, Azadirachta Indica Leaf Extract, Eclipta Prostrata Extract, Centella Asatica Extract, Betaine, Lawsonia Inermis Extract, Acacia Concinna Fruit Extract, Sodium Levulinate, Potassium Sorbate, Emblica Officinalls Fruit Extract, Citrus Reticulata Peel Oil, Parfum, Limonene, Citral, Citronellol, Eugenol, Earnesol, Geraniol, Limonene, Linalool




Kosmetyk zamknięty jest w plastikowej buteleczce z ukrytym dozownikiem "na klik" o pojemności 210 ml. Konsystencja nie jest zbyt gęsta, zabarwiona na brązowo. Szata graficzna jest stonowana, utrzymana w kolorach natury.




Szampon stosuję przy każdym myciu, czyli zazwyczaj co drugi dzień, ale zdarza się, że także codziennie. Kosmetyk bardzo dobrze się pieni. Już niewielka ilość wystarcza na rozprowadzenie produktu i umycie skóry głowy. Wydajność zatem jest bardzo dobra. Szampon plącze włosy podczas aplikacji i dokładne dotarcie do skóry jest nieco utrudnione. Włosy na długości nie myję nim bezpośrednio tylko przeciągam po nich pianą. Po spłukaniu zawsze nakładam odżywkę na włosy od ucha w dół. Jest to mój rytuał, którego nigdy nie pomijam. Włosy nie sprawiają wiele trudności przy rozczesywaniu.




Włosy po użyciu szamponu Khadi Shikakai są niezwykle błyszczące! Znacznie bardziej puszyste i odbite od nasady. Zauważam także poprawę poziomu nawilżenia szczególnie na końcówkach, na których najbardziej widać zniszczenie. Skóra głowy jest odświeżona i dobrze oczyszczona, ale nie podrażniona. Składnik Shikakai ma wpływać korzystanie na cebulki włosów i stymulować ich wzrost. Na tą chwilę nie zauważyłam nowych włosów, ale też czas stosowania jest zbyt krótki. Jeśli coś nowego pojawi się na mojej głowie to na pewno dam znać 😊.




Moim zdaniem szampon świetnie sprawdzi się w codziennej pielęgnacji. Posiada łagodne detergenty, aloes (już na trzecim miejscu w składzie!) oraz bardzo dużo ekstraktów. Nie zawiera silikonów, ani substancji obrażających włosy, czyli tych które się nadbudowują i trzeba je później usuwać szampanem z silnym detergentem.




Pomimo tak przyjaznego składu całkiem nieźle utrzymuje świeżość włosów.  Zazwyczaj szampony nie zawierające w swoim składzie mocniejszych zdzieraków bardzo szybko powodują u mnie przetłuszczanie się skóry głowy. W takich przypadkach zmuszona jestem myć włosy codziennie. Szampon Khadi Shikakai używam z powodzeniem co drugi dzień i nie narzekam na "przyklap" przy skórze 😁.


Udostępnij ten post

11 komentarzy :

  1. Mnie niestety aloes lubi uczulać, a mam tendencję do swędzącej skóry głowy. Obawiałabym się zatem jego stosowania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie słyszałam o tym produkcie :)
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. ten szampon może się sprawdzić na moje włosy

    OdpowiedzUsuń
  4. W działaniu widzę bardzo fajny, choć zastanawiam się, czy nie za delikatny dla mnie. U mnie najlepiej sprawdzają się drogeryjne szampony na SLS :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Very interesting, love your blog, thank you for sharing.
    https://luxhairshop.com/blogs/ Lux-hair-shop-blogs
    (づ ̄3 ̄)づ╭❤~

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak nawilża włosy, w tym końcówki, to coś dla mnie w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie się u mnie spisuje, ale zdecydowanie nie mogę sobie pozwolić na rzadsze mycie włosów :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie mialam z nim do czynienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta marka ostatnio bardzo mnie ciekawi, ale nie miałam jeszcze żadnego produktu :)

    OdpowiedzUsuń