Tak minął luty 2019
Znaczne od jedzonka, bo luty choć krótki to okazał się bardzo obfity kulinaria 😜. Ile pączków zjedliście w tłusty czwartek ? Ja swoje zrobiłam sama. Wyszły na prawdę przepyszne i 15 całkiem sporych sztuk zniknęło w oka mgnieniu.
Mój kolejny wypiek, który totalnie podbił Wasze serca to obłędnie pyszne fitbabeczki z przepisu Słodka Obsesja 😍. Na prawdę proste i szybkie w wykonaniu.
Macie pomysł na szybkie fitśniadanie ? Ja tak ! Często królują u mnie musy owocowe. Tym razem postawiłam na jabłka i szpinak 😀 . Moim zdaniem połączenie idealne.
Żeby nie było tak całkiem fit to mam też coś dla koneserów prawdziwej kawy... Niby zwykła kawa, a tak cieszy 😻. Moja wersja z mlekiem sojowym.
A teraz czas na przypomnienie Wam moim wpisów. Dla zagubionych włosomaniaczek mam poradnik Jak Poprawnie Olejować Włosy. Znajdziecie go TUTAJ. Na zdjęciu widzicie mój ostatnio ulubiony olejek do włosów.
Myślę, że wpis o balsamowaniu ciała wciąż jest na czasie, więc polecam Wam zerknąć TUTAJ. Przedstawiam kilka produktów, które zdecydowanie mogą Wam się przydać.
Ostatnio dużo możecie poczytać u mnie o kosmetykach drogeryjnych. Skupiam się głównie na tych łatwo dostępnych cenowo i tym sposobem powstał wpis o szamponie Isana, który do składowych cudów nie należy, ale świetnie działa na moje włosy.
Kogoś jeszcze ominęła historia mojej niezbyt udanej hybrydy ? Jeśli tak to TUTAJ zapraszam na wpis.
Ferie okazały się całkiem dobrym czasem spędzonym przez naszą trzyosobową rodzinkę. Nie wybieraliśmy się daleko, ale kilka miejsc udało nam się zobaczyć. Poznajecie ? Gdzie jestem ? Dziewczyny na insta już rozszyfrowały zagadkę.
Na koniec trochę mnie 😃. Zdjęcie pod tytułem "W poszukiwaniu idealnej matowej pomadki". Ta ze zdjęcia to Golden Rose i nie jestem z niej do końca zadowolona. Odbija się na szklankach i jest nietrwała. Może któraś z Was poleci matową szminkę ?
Jednak co domowe wypieki to domowe :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze !
UsuńWłasnoręcznie robione pączki są najlepsze! U mnie w tym roku pączków nie było, ale za to zrobiłam faworki, więc tłusto też troszkę było ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pyszności :D także uwielbiam :)
UsuńPoproszę jednego pączka :)
OdpowiedzUsuńPączki, babeczki, kawusia - same pyszności
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się :D
UsuńWcale się nie dziwię, że tak szybko zniknęły :P. Ja, gdybym w domu zrobiła pączki jestem pewna, że nawet nie zdążyłyby ostygnąć :D
OdpowiedzUsuńHaha to możesz jedynie cieszyć się ze swoich umiejętności kulinarnych :D
UsuńDzień bez kawy to dzień zmarnowany :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się :D
UsuńPączki jak pączki, babeczki na pewno pyszne..ale co za pomadkę masz na ostatnim zdjęciu?
OdpowiedzUsuńTo Golden Rose :)
Usuńjak apetycznie!❤
OdpowiedzUsuńTymi paczkami kupilas mnie na wstepie :D
OdpowiedzUsuńHaha super ;D
UsuńMniam ale apetycznie wyglądają te pączki :D
OdpowiedzUsuńByły pyszne ;D
UsuńPączki ja w tłusty czwartek nie zjadłam ani jednego ale za to nadrobiłam faworkami :). Mam ten szampon z Isany i jestem z niego bardzo zadowolona :). A teraz idę zrobić sobie kawę bo narobiłaś mi ochoty :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńPyszności u Ciebie. Aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńFajne masz oprawki
OdpowiedzUsuńJabłka ze szpinakiem? Muszę spróbować! ^^
OdpowiedzUsuńIleż smakołyków!
OdpowiedzUsuń