Równowaga proteinowo - emolientowo - humektantowa
TAK, można to już powiedzieć głośno - wakacje już prawie minęły... A co za tym idzie okres kiedy nasze włosy były wystawiane na gorąc, upał, skwar... wodę, piasek i wiatr... także powoli mija. W tym przypadku to akurat na plus. Przynajmniej dla mnie nadszedł czas na regenerację i nawilżenie, czyli na bombę PEH.
Od czego zaczęłam...
A mianowicie wczoraj wieczorem naolejowałam włosy moim nowym nabytkiem - olejem ryżowym. Przez noc włosy naciągnęły olej i rano były mocno nawilżone. Zmoczyłam je i odcisnęłam z wody. Na wilgotne włosy nałożyłam mieszankę.
Bomba PEH:
--> 1 czubata łyżka maski Kallos Algae
--> 1 łyżka maski INSIGHT anti-frizz
--> 2 łyżki oleju ryżowego
--> 1 pompka Wellness & Beauty z olejem sezamowym i ekstraktem z wanilii
--> 4 krople hydrolizatu keratyny
Po 2h spłukałam wszystko ciepłą wodą i spieniłam szampon INSIGHT anti-frizz tylko w skalp, długość przeciągnęłam spływającą pianą. Spłukałam i na długość wmasowałam jeszcze raz maskę INSIGHT. Potrzymałam chwilę i spłukałam. Włosy zabezpieczyłam olejkiem orientalnym Marion. Schły naturalnie, pod koniec zakręciłam je w koka.
Co do efektów...
Włosy są doskonale nawilżone i dociążone. Początkowo bałam się, że je zbytnio obciążę, ale nie jest tak źle. Włosy nabrały blasku, są miękkie, jedwabiste i miłe w dotyku. Końcówki zostały ujarzmione, właściwie nie widać rozdwojonych końcówek. Mimo użycia protein włosy nie zareagowały puchem ani sztywnością. Czyli efekt dzisiejszego zabiegu jest równie zadowalający jak poprzednim razem TUTAJ.
Jak Wam się podoba?? :)
Ale ładnie wyglądają <3
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) Pięknie błyszczą :) Ale dogodziłaś im nieźle ;)
OdpowiedzUsuńStaralam sie :-D
UsuńPiękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio używam tylko odżywki i czasem jakiegoś oleju :D Rozleniwiłam się okrutnie
OdpowiedzUsuńZdarza sie najlepszym :-D
Usuńale blask! :)
OdpowiedzUsuńbaaardzo się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włoski ! :)
OdpowiedzUsuńTakie bomby Ci służą - Twoje włosy pięknie wyglądają! :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAle ładne :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są coraz to ładniejsze! :)
OdpowiedzUsuńCudowne fale:D
OdpowiedzUsuńale błyszczą :)
OdpowiedzUsuńSą prześliczne! Użyłam dzisiaj tej samej maski :)
OdpowiedzUsuńDzieki :-)
UsuńZaciekawił mnie olej ryżowy, myślisz że sprawdził by się na wysokoporowatych, falowanych włosach?
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy :)
Dopiero zaczęłam go testowac ale ja mam wlosy wysokoporowate coraz prawda proste ale u mnie sie sprawdza :-) ladnie odzywia i wlosy po olejowaniu olejem ryzowym sa mięsiste :-) polecam wyprobowac!
UsuńWłosy jak zawsze piękne :)
OdpowiedzUsuńDzieki !
UsuńMożna by się zachwycać i zachwycać :D idealne włoski :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńZ pewnością trzeba dużo wytrwałości aby poświęcać tyle czasu włosom :)
OdpowiedzUsuńNawet nie :-) z poczatku wydawalo mi sie to bardzo czasochlonne ale teraz przychodzi mi do glowy pomysl i realizuje go w 5 min... Nakladam na wlosy i zajmuje sie swoimi sprawami :-)
UsuńUwielbiam Twoje włoski! Są takie śliczne :D
OdpowiedzUsuńA dziękuję Ci bardzo :-)
UsuńŚliczne <3 Aż mnie zabolało, że u mnie w klasie takich nie mają i muszę patrzeć na byle jakie szopy :/
OdpowiedzUsuńŚliczne i błyszczące ;) a długości to jak zawsze zazdroszcze ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńjejku kolor Twoich włosów jest obłedny
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen olej ryżowy mnie zaciekawił <3
OdpowiedzUsuńjakie piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńJakie śliczne !
OdpowiedzUsuńMogłabyś mi pomóc i poklikać ? http://faashionpashion.blogspot.com/2015/09/39-wishlist.html
zazdroszczę takich pięknych włosów :)
OdpowiedzUsuńAle piękny, wypielęgnowany blond! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńWyglądają rewelacyjnie :)! Ten olej mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuń