Strony

Tuning masek cz. XVI - Jak obciążyć włosy...

Seri Farcom z olejem arganowym





Znacie maskę Seri z olejem arganowym? Mi towarzyszy już bardzo długo. Zazwyczaj po jej użyciu moje włosy są lekko spuszone, ale uspokajają się po kilku godzinach. Dzisiaj zachciało mi się eksperymentów i postanowiłam spróbować zapobiec spuszeniu i trochę dociążyć włosy. Czy mi się udało? ... Po tytule chyba łatwo się domyślić, że nie :), ale o tym dokładnie poniżej. 

Zaczęłam od dokładnego umycia włosów szamponem Agafii (stymulator wzrostu) metodą kubeczkową. Następnie spłukałam i nałożyłam uprzednio przygotowana maskę.


- 1 czubata łyżka maski Seri Farcom z olejem arganowym
- 1 pompka olejku Wellness & Beauty z masłem shea i olejkiem jojoba
- 15 kropli d-panthenolu


Wszystko wymieszałam, nałożyłam na wilgotne włosy i zawinęłam w ręcznik. Po 20 minutach spłukałam i już czułam, że włosy są bardzo miękkie i śliskie. Schły naturalnie.

Gdy wyschły już wiedziałam, że eksperyment w jakimś stopniu się powiódł. Włosy były jedwabiście miękkie, lśniące i nawilżone. Ale... Zdjęcia zrobiłam drugiego dnia, żeby pokazać Wam efekt w świetle dziennym i bez lampy.

Włosy rano okazały się bardziej obciążone niż myślałam. Dodatkowo moja nadgorliwość doprowadziła do jeszcze większej katastrofy, bo stwierdziłam, że nie wyjdę z domu bez zabezpieczenia końcówek... Co skutkowało jeszcze większym obciążeniem :-D. I tak oto mamy włosy zbijające się w strączki...






Nie ulega jednak wątpliwości ze włosy są mega miękki i lśniące, a także zdyscyplinowane (aż nadto) :-D :-D


Przy następnym tuningowaniu tej maski zmienię proporcje i może efekt będzie lepszy :-)



A jak tam Wasze włosowe szaleństwa? :-)



Udostępnij ten post

36 komentarzy :

  1. Dawno nie obciążyłam sobie włosów :D ale twoje nawet obciążone ślicznie wyglądają:D gdzie mogę kupić tę maskę? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ją kupilam w Hebe ale widzialam ze w Naturze tez są :-)

      Usuń
  2. Wyglądają pięknie według mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze, co rzuca się w oczy to właśnie miękkość i blask Twoich włosów, a nie żadne obciążenie;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jest tak źle ;p następnym razem właśnie zmień proporcje i będzie super ;p ja kiedyś też tak dociążyłam włoski, że zaraz później musiałam je umyć :D

    OdpowiedzUsuń
  5. faktycznie wygladaja pięknie :D ale pewnie gdybym była na Twoim miejscu, to też widziałabym obciążenie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem jak to rozumieć, ale one nawet postrączkowane są piękne :) Na pewno są też okazem zdrowia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co na ich stan nie narzekam ale mogłyby przestać wypadac :-)

      Usuń
  7. Moje włosy obciążyć czy dociążyć to cud:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite masz te włosy kochana :)
    U mnie na blogu wciąż trwa rozdanie, a w nim pomadka do ust Lancome. Zapraszam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Włosy wyglądają pienie a jak lśnią ! U mnie sprawdza się tylko maska z Kallos bananowa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawe jak spisały by się na moich włosach ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne masz włosy :) mega lśniące :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z chęcią skorzystam z Twoich rad. Chcę mieć takie włosy jak Ty :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie wyglądają i jak ładnie błyszczą! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ostatnio obciążyłam włosy masłem shea nałożonym przed myciem. Najgorsze, że myłam włosy wieczorem i położyłam się spać z mokrymi. Rano myślałam, że są jeszcze wilgotne. Dopiero jak wychodziłam do pracy zauważyłam, że to jednak obciażenie :( magicznie zniknęło pod koniec dnia kiedy już siedziałam w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd ja to znam :D akurat po tym niefortunnym obciążeniu też szłam rano do pracy :/ uratował mnie ciasny warkocz :) jako tako to wyglądało :D

      Usuń
  15. Nie pamiętam kiedy ostatnio obciążyłam włosy! A ten szampon mam i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubie eksperymentować z maskami do włosów, a Twój przepis mnie na prawdę zafascynował. Tym bardziej ze posiadam te wszystkie produkty ;) Zobaczymy, co wyjdzie na moich włosach ;)
    A poza tematem, masz piękne włosy! Moją pasją jest czesanie, wiec zwracam dużą wagę do jakości i długości włosów. Od razu w głowie milion pomysłów na fryzury na danych włosach. A na Twoich można wiele stworzyć :D
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne włoski. =) Ja też lubię eksperymentować z maskami i często dodaję do nich jakiś olej lub naftę kosmetyczną. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Włosy wyglądają całkiem dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń