Tuning maski
Moja dzisiejsza pielęgnacja opiera się głównie na masce Delia, którą postanowiłam urozmaicić. Zamiast nakładać same proteinki doszłam do wniosku, że czas na równowagę PEHową :D. Ale od początku...
Zaczęłam od nowej wcierki Lady Banfi Hajszesz. Ostatnio znalazłam ją w promocji w drogerii Pigment i od razu wrzuciłam do koszyka razem z wersją łopianową. Nie wiem jak ta łopianowa, ale Lady śmierdzi tak okropnie, że po wmasowaniu w skórę silnie walczyłam z mdłościami ;O. Zasmrodziłam cale mieszkanie... Ledwo co upłynęło 40 minut, a ja z ręką na ustach biegłam do łazienki... Na szczęście już po spłukaniu jest niewyczuwalna :D.
Gdy wcierka została spłukana umyłam skórę głowy szamponem peelingującym od Anwen. Dopiero później przyszło mi do głowy czy jest sens nakładać wcierkę, a potem umyć głowę szamponem oczyszczającym... Ale już przepadło...
Po spłukaniu szamponu nałożyłam na długość włosów przygotowaną wcześniej maskę z półproduktami. Co tam dodałam ? Poniżej przepis:
- 3 łyżki maski Delia keratin
- 1 solidna pompka olejku Wellness & Beauty
- 1 solidna pompka olejku Wellness & Beauty
- 10 kropli gliceryny
Same proteiny ostatnio mocno puszą mi włosy, więc szukając równowagi dorzuciłam jeszcze emolient i humektant.
Maseczkę nałożyłam na odciśnięte z wody włosy i wmasowałam. Po 30 minutach spłukałam. Włosy zabezpieczyłam na mokro olejkiem w kremie od Garnier.
Efekt mi się podoba. Włosy są miękkie, puszyste i bardzo gładkie. Lśnią i odbijają światło. Blogger niestety okrutnie rozjeżdża mi zdjęcia :(. Załączam Wam nawet mój pierwszy movie hair ;D.
Jak Wam się podoba ? Koniecznie dajcie znać w komentarzu :D. A może jakieś rady ? Co byś zmieniła w mojej pielęgnacji ?
Przepiękne włosy <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ✌
UsuńJAkie dłuuugie!
OdpowiedzUsuń👌
Usuńżadnego z tych kosmetyków nie znam
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! :)
OdpowiedzUsuńDzięki 😃
UsuńPiękne włosy masz i idealna długość :)
OdpowiedzUsuńZ tych produktów akurat żaden nie jest mi znany, ale efekt super! :)
Bardzo dziękuję 😃😘
UsuńTego olejku w kremie chyba nawet nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńDostałam w prezencie 😃
UsuńZnam jedynie maskę Delii :)
OdpowiedzUsuńteż czasem dodaje gliceryne do masek :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo często 😉
UsuńBardzo fajne kosmetyki ;) Używam maskę z Delii :)
OdpowiedzUsuńJak się sprawdza u Ciebie ?
UsuńNajważniejsze, że jesteś zadowolona z efektów :)
OdpowiedzUsuńTak bardzo 👌
UsuńMoja ulubiona maska do włosów! Coraz bardziej przekonuję się do produktów linii Cameleo, planuję na wakacje zrobić się na rudzielca przy pomocy Cameleo Omega :)
OdpowiedzUsuńO super ! Daj znać koniecznie jak wyszło 😃. Ja tez bardzo lubię ich kosmetyki 😍
UsuńCudne włosy , pozytywnie zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana 😉
Usuń