DENKO STYCZEŃ
Przede mną pierwszy wpis z serii denko. Nie ma tego wiele, ale może w kolejnych miesiącach będzie lepiej. Zapraszam do zapoznania się z krótkimi recenzjami produktów, które testowałam w tym miesiącu.
Saszetka Biovax
Serum wzmacniające stosowałam po myciu na wilgotne włosy, saszetka wystarczyła na 4 podejścia. Jak na serum przystało naładowane jest silikonami, dobrze wygładza włosy i ułatwia rozczesywanie. Nie obciąża. Z próbki jestem bardzo zadowolona i chętnie kupię ten produkt w standardowym rozmiarze.
Woda brzozowa
Stosowałam w sumie ok 3 miesięcy z przerwami. Nie zahamowało wypadania. Minimalnie po pewnym czasie zauważyłam tzw. baby hair ale nie jestem pewna, czy było to to spowodowane właśnie tą wcierką bo w między czasie stosowałam inne. Ponownie nie kupię bo mam jeszcze jedną butelkę do zużycia.
Szampon Nivea Fresh Energy
Szampon ma w składzie silny detergent i świetnie nadaje się do oczyszczania. Nie obciąża włosów ani nie pozostawia na nich filmu. Nie zauważyłam zmniejszenia przetłuszczania więc nie kupię go ponownie lecz zapewne wypróbuję inne z tej serii.
Kallos Jasmine
Recenzję tego kallosa można zobaczyć tutaj. Tak jak pisałam w recenzji - nie kupię ponownie.
Odżywka Pantene Pro-V
Z tej odżywki jestem zadowolona. Naładowana substancjami filmotwórczymi świetnie nadaje się do zabezpieczenia włosów rozjaśnianych przed uszkodzeniami. Włosy są wygładzone, miękkie, lśniące. Wyglądają na zdrowe. Zapewne kupię ponownie odżywkę z tej serii.
Krem do rąk Evree max repair
A tutaj mój ulubieniec :). Świetny krem. Polecam go osobom z wrażliwą skórą rąk. Świetnie sprawdza się nawet przy lekkich odmrożeniach i już po kilku użyciach skóra jest odżywiona i zregenerowana. Dłonie stają się gładkie i powraca ich naturalny kolor.
Utwardzacz do lakieru Lovely
Lakier zabezpieczony tym utwardzaczem utrzymuje mi się na paznokciach nawet do 7 dni. Trochę za szybko wysycha i gęstnieje przez co ciężko jest go później rozprowadzić po płytce, ale poza tym mankamentem jestem z niego zadowolona i chętnie kupię ponownie.
Miałyście okazję wypróbować coś z mojego denka?
Jakie są Wasze opinie na ich temat? :)
U mnie woda brzozozowa się świetnie sprawdza :D włosy mniej wypadają, baby hair też dużo, ale używam jej codziennie już chyba przez dwa miesiące :)
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam coś dziwnego z tymi saszetkami z biowaxu z A+E. Otóż w saszetce zapach jest bardziej słodki niż w oryginalnym produkcie - w nim czuć woń jajka lub czegokolwiek podobnego. Może tylko ja tak miałam? :D
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, bo saszetka ma nas zachęcić do kupna :)
UsuńWiesz co z moich obserwacji wynika, że wszystkie próbki produktów mają lepsze działanie i zapach. Zachęca nas to do zakupu, a potem wszystko wychodzi na jaw ;P
UsuńDokładnie ;-)
UsuńGratuluje pierwszego denka :))
OdpowiedzUsuńSerum miałam i bardzo je lubiłam :) myślę, że niebawem znów je kupie :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się spodobała próbka tego serum-muszę kupić całe opakowanie.
OdpowiedzUsuńmuszę mieć ten utwardzacz..:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam isanę
OdpowiedzUsuńMiałam kremik z evree i też byłam zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńZ Biowax tej serii miałam szampon i też polubiłam. :)
super denko:) zaciekawił mnie utwardzacz :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś serum z biowax i też go lubilam:) fajnie ze ma małe opakowanie i nie używa się go przez długi rok tak jak moje z marion:D
OdpowiedzUsuńKremik do rąk chętnie wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńKiedyś w kółko kupowało się u mnie w domu kosmetyki Pantene Pro-V i teraz mam ich dosyć :P
OdpowiedzUsuńZ Twojej listy miałam tylko serum z Biovaxa i też jedynie saszetkę. Bardzo chętnie bym go kupiła! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś, jeszcze zanim zostałam włosomaniaczką, kupiłam szampon Pantene i wywołał u mnie łupież... ale nie wiem, jak sprawdziłaby się ta odżywka. ;]
OdpowiedzUsuńsuper denko mi idzie strasznie marnie zuzywanie
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńJak na pierwsze denko poszlo Ci calkiem niezle, gratuluje zuzyc :)
OdpowiedzUsuńNie jest źle ;) Za szamponami z Nivea nie przepadam.
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemny blog
OdpowiedzUsuńobserwuję , pozdrawiam :*
Krem do rąk evree jest super. A odżywkę z Pantene muszę sobie kupić bo mam teraz inną z tej serii i na pewno wypróbuję coś nowego :)
OdpowiedzUsuńKrem do rąk Evree jest jednym z moich ulubieńców, natomiast utwardzacz lakieru nie daje rady przedłużyć jego żywotności.
OdpowiedzUsuńA jaki utwardzacz polecasz?
Usuń