Nie taki diabeł straszny, czyli praktyka czyni mistrza !
Miewacie czasem takie chwile, że wszystko wydaje się beznadziejne, a codzienne przeszkody jakie stawia Wam los są nie do pokonania? A może właśnie jesteście w trudnej sytuacji, z której nie widzicie wyjścia?
Niekiedy zdarzają się takie momenty w życiu, że ciężko pozbierać myśli, a jedyne pytanie, które nam się nasuwa to "Dlaczego akurat mnie to spotyka?". Ja sama niejednokrotnie zadaje sobie to pytanie, ale zapewne jak się spodziewacie odpowiedź nie jest taka prosta ;). Tak czy inaczej nie będziemy dziś gadać o problemach i smucić się, bo nie taki był zamysł. Za to przytoczę Wam parę pomysłów jak radzić sobie ze stresem i lękiem!
Tak na poprawę humoru zacznę od czegoś śmiesznego, co przykuło ostatnio moją uwagę na stronie Dresslily. Przyznam się, że trochę mi zajęło zanim zdołałam rozszyfrować do czego służy. Mowa oczywiście o chińskim gadżecie, a dokładnie czymś co nazywa się Finger Spinner. Swoim ciekawym kształtem przypomina śmigiełka. Zabawa polega na tym, że łapiemy środek między dwa palce jednej ręki a palcami drugiej kręcimy śmigłami. Podobno wciąga, uspokaja i działa rozluźniająco, a więc przestajemy zaprzątać sobie głowę problemami. Ile w tym prawdy nie wiem, ale to coś w stylu tych zabaweczek gdzie na płaskiej powierzchni znajduje się labirynt i kulka, którą trzeba poprowadzić do dziury. Mnie to wciąga, więc z chęcią sprawdziłabym i ten wynalazek :D.
Wracając do bardziej "poważnych" pomysłów radzenia sobie ze stresem to najlepszym sposobem (jeśli chodzi o mnie) na taka trudną sytuację, na którą nie jestem w stanie wpłynąć jest - nie myślenie o problemie :D. Proste, ale zdecydowanie niełatwe zadanie. Jak się zestresuje myśli mam zaabsorbowane wyłącznie tym co mnie trapi, dlatego sztuką jest znalezienie sobie jakiegoś zajęcia, które zajmie nam czas.
Jednym z preferowanych przeze mnie jest wyjście z domu, do znajomych, na ploteczki, ale także przegadanie sytuacji z kimś zaufanym. Miło jest czasem wyżalić się, prawda ? ;) Poza tym spotkania ze znajomymi przeważnie napawają optymizmem, a przecież o to właśnie chodzi, aby w tej szarej codzienności zapalić trochę światła.
Kolejnym ciekawym pomysłem jest spacer i pooddychanie świeżym powietrzem. Nic tak nie oczyszcza umysłu jak cisza, spokój i własne towarzystwo. Niektórym zamiast spaceru o wiele bardziej pomaga wysiłek fizyczny. Zatem co nam szkodzi wyjście na siłownię, czy pobiec przez las? ;)
Dla domatorów polecam zaplanować miły wieczór. Zapach ulubionej świecy wypełniający dom, dobra komedia i lampka czerwonego wina to przyjemne połączenie (podkreślam - LAMPKA, a nie całą butelka :D absolutnie nie mam na myśli topienia smutków w alkoholu!). Chyba ze jesteście zwolenniczkami wyjść do kina. Dobry romansik nie jest zły, a tu możecie wygrać bilety do multikina, dzięki Rabble.
To moje najprostsze, ale też najskuteczniejsze pomysły na radzenie sobie ze stresem :). Jakie są Wasze sposoby ? :)
Spacer i muzyka to dla mnie idealny sposób na stres ;p ciekawe jak te gadżeciki by się u mnie sprawdziły :D
OdpowiedzUsuńja kiedyś wszystko dusiłam w sobie :D dziś wole się wygadać :D
OdpowiedzUsuńi wyjść z domu :D
UsuńI bardzo dobrze :)
UsuńCiekawy ten chiński gadżet :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie znałam takiego produktu!
OdpowiedzUsuńja idę po prostu biegać albo ćwiczyć jak mam za dużo stresów :p
OdpowiedzUsuńSandicious
Dobra myśl :)
UsuńSposoby na stres? Przede wszystkim czas dla siebie, wyciszenie, dobra muzyka, kąpiel, spacer lub ogólnie czas na świeżym powietrzu lub aktywność fizyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
mi jak na razie pomaga spacer, choć nie raz trudno zapomnieć o problemach:/ a gadżet ciekawy:)
OdpowiedzUsuńO, podoba mi się taki gadżet odstresowujący! :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się ciekawie ;D
UsuńDla mnie zdecydowanie muzyka :)
OdpowiedzUsuńallixaa.blogspot.com - klik
Oj tak, odpowiednia osoba ktorej mozna sie wygadac i oczyscic Globe z natloku mysli u mnie tez sie rewelacyjnie sprawdza! Dodatkowo jakis hardcorowy trening, podczas ktorego mysli sie, ze chcialoby sie "zabic" trenera tez wchodzi w gre! ;)
OdpowiedzUsuńDobra myśl! ;)
Usuńja lubię sobie poleżeć i posłuchać muzyki ;)
OdpowiedzUsuńMój sposób na stres? Kąpiel, książka, muzyka :D Albo spacer na świeżym powietrzu - ale tylko wtedy, gdy za oknem mamy piękną pogodę :)Poklikałam :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;). Pogoda to podstawa!
Usuńkliknięte :D wszędzie pełno reklam tego gargamelstwa :D ciekawi mnie to :P fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńDzięki! ;)
UsuńU mnie egzamin zdaje spacer po ciężkim dniu, który mnie wymęczył emocjonalnie lub ostry trening, gdy ktoś mnie podgotował nie na żarty :P
OdpowiedzUsuń