Normalizujący peeling do skóry głowy. Preparat oczyszcza i przygotowuje skórę do wchłaniania składników aktywnych. Dzięki zawartości mocznika i kwasu mlekowego peeling skutecznie usuwa nadmiar zrogowaciałego naskórka i zanieczyszczenia zewnętrzne tworzące na powierzchni skóry warstwę krystalizacyjną. Po wykonaniu peelingu skóra intensywniej wchłania składniki stosowanych odżywek, zwiększa się skuteczność prowadzonych terapii. Preparat nie zawiera parabenów, a kompozycja zapachowa pozbawiona jest alergenów.
Ticho-peeling przeznaczony jest do stosowania nie częściej niż raz w tygodniu. Nałóż preparat na skórę głowy, wykonaj delikatny masaż. Po upływie 10 minut umyj skórę tricho-szamponem lub nałóż aktywny tricho-ekstrakt. Najlepsze rezultaty przynosi stosowanie pełnej pielęgnacji trychologicznej z zastosowaniem pozostałych preparatów z linii Tricho-esthetic.
Aqua/Water (woda), Propylene Glycol (humektant - nawilża, ułatwia penetracje składników aktywnych w głąb skóry), Urea (mocznik - nawilża, zmiękcza, złuszcza, ujędrnia), Olive Oil PEG-7 Esters (naturalny emulgator - pozyskiwany z oliwy z oliwek, nawilża, wygładza i zmiękcza), Lactic Acid (kwas mlekowy - regulator pH, nawilża, uelastycznia), Sodium Chloride (substancja polerująca, ścierająca - poprawia konsystencje, może podrażniać), Polyacrylate Crosspolymer-6 (poprawia konsystencje), Polysorbate 20 (składnik pochodzenia naturalnego, otrzymywany z oleju kokosowego - detergent, usuwa zanieczyszczenia, nie podrażnia), Allantoin (alantoina, nawilża, ułatwia gojenie, działa przeciwzapalnie, ściągająco), Mentha Piperita Leaf Extract (wyciąg z mięty pieprzowej - odświeża, koi i chłodzi), Triacetin (rozpuszczalnik), Hydroxyacetophenone (konserwant), 1,2-Hexanediol (konserwant), Caprylyl Glycol (nawilża, natłuszcza), Tropolone (zmiękcza i nawilża), Sodium Hydroxide (regulator pH), Parfum/Fragrance (zapach)
Cena: 39,90 zł za 100 ml w sklepie Centrum Zdrowego Włosa
Peeling zamknięty jest w niebieskiej, szklanej buteleczce o pojemności 100 ml. Butelka wyposażona jest w nakrętkę z pipetką, która bardzo ułatwia aplikację. Wystarczy nacisnąć mięciutka końcówkę, żeby nabrać odpowiednią ilość preparatu. Buteleczka mieści się w eleganckim kartoniku. Konsystencja peelingu jest gęsta i tłusta. Peeling nie posiada żadnych drobinek ani granulek wspomagających ścieranie naskórka. Kolor - przezroczysty.
Moja opinia:
Peeling nakładałam tak jak zaleca producent, czyli raz w tygodniu. Włosy dzieliłam na pasma przy pomocy pipetki i rozprowadzałam produkt bezpośrednio na skórę głowy. Po aplikacji wykonywałam delikatny masaż.
Początkowo fakt, że peeling nie posiada ścierniwa trochę mnie rozczarował. Liczyłam na dogłębne oczyszczenie, a byłam przekonana, że osiągnąć je mogę tylko peelingiem mocno ścierającym.
Pamiętam, że za pierwszym razem użyłam go bez większego entuzjazmu. Wykonałam masaż i odczekałam 10 min. Włosy u nasady momentalnie zrobiły się tłuste i bardzo nieestetyczne. Po upływie czasu spłukałam specyfik i spieniłam szampon. Włosy wyschły, a ja w tym momencie doznałam miłego rozczarowania !
Peeling dokładnie oczyścił skalp i usunął martwy naskórek. Tego zupełnie się nie spodziewałam po peelingu, który nie zawiera żadnych drobinek. Skóra po zabiegu była idealnie odświeżona.
Peeling ma przygotować skórę na wchłoniecie drogocennych substancji aktywnych z wcierek. Akurat dobrze się złożyło, bo w tym samym czasie dostałam do testów zestaw Hair Jazz (przeczytacie o nim w następnym poście) szampon i odżywkę, którą kładłam na skalp. Myślę, że peeling ułatwił drogę penetracji substancji z odżywki w głąb skóry.
Nie zauważyłam aby peeling podrażnił moją skórę lub wzmożył wypadanie włosów. Po użyciu nie czuć dyskomfortu powodowanego ściągnięciem skóry.
Uważam, że skład jest dobry i wartościowy. Znajdziemy w nim dużo substancji nawilżających i zmiękczaczach, naturalny detergent, a także jedną substancje odpowiedzialną za polerowanie - ścieranie. Ekstrakt z mięty pieprzowej przyjemnie chłodzi i dodatkowo wzmaga efekt odświeżenia.
Wydajność produktu jest średnia, po miesiącu stosowania zostało mi trochę ponad pół buteleczki, więc za jakiś miesiąc - półtora będę musiała dokupić kolejną sztukę. Mimo to jestem nim zachwycona i z pewnością pokuszę się o ten niewielki (wielki) wydatek ;)
Na stronie Centrum Zdrowego Włosa znajduje się duży wybór produktów Bandi Professional. Można wyszukać pozostałe produkty z serii Tricho Esthetic np. szampon, maskę, a także serum na podrażnienia skalpu. Mnie osobiście bardzo zainteresował ekstrakt przeciw wypadaniu włosów. Ktoś z Was już testował? Myślę, że to będzie kolejny produkt, którym uzupełnię moją kolekcję Bandi :)
Miałam kiedyś mini krem do twarzy. Od tego czasu ciekawi mnie ta firma i na pewno na tej mini wersji nie poprzestanę :)
OdpowiedzUsuńW peeling na pewno warto zainwestowac :-)
UsuńTego produktu tej marki jeszcze nie znam
OdpowiedzUsuńMożesz zalowac :-)
UsuńOstatnio przeglądałam na stronie producenta produkty z tej linii, jednak nie dostrzegłam w nich tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńMoze gdzieś sie ukryl :-D nie mam pojęcia ale szukaj szukaj bo warto :-)
UsuńPeeling... no musze przyznać, że bardzo mnie zaintrygowałaś :)
OdpowiedzUsuńPeeling skapu to bardzo ważny element w pielęgnacji włosów :-)
UsuńFajny produkt :) Dawno nie robiłam żadnego pilingu, warto by było chociaż cukier z szamponem zmieszać :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobra alternatywa :-)
UsuńSkład jest świetny;) Przydałby mi się porządny peeling;( Od dłuższego czasu mam ochotę wypróbować kosmetyki Bandi, szczególnie do twarzy, na trądzik.
OdpowiedzUsuńSłyszałam że linia do twarzy jest świetna :-)
Usuń
OdpowiedzUsuńPeeling skóry głowy to dobra opcja:) Zapamiętam i zapraszam do mnie:*
Polecam Ci bo jest delikatny a skuteczny :-) przy Twoich problemach w sam raz :-)
UsuńOoo proszę, coś idealnie dla mnie! Nie lubię peelingów do skalpu z drobinkami, więc byłby idealny :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak !
Usuńuwielbiam kosmetyki bandi ;) dają superr efekty ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Wierzę na słowo bo ja mogę polecić na pewno ten peeling :-)
UsuńGdzies rzucila mi sie w oczy ta marka.
OdpowiedzUsuńMi tez niejednokrotnie :-)
UsuńPeeling do włosów jeszcze ni używałam czegoś takiego
OdpowiedzUsuńTo bardzo źle! Peeling jest ważnym elementem pielęgnacji włosów :-)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego peelingu do skóry głowy :) Przyznam, że trochę się obawiam takich produktów, ale może w końcu się przełamię :)
OdpowiedzUsuńNie ma się czego obawiać :-)
Usuńto mnie zaciekawiłaś - peeling do włosów? :p nie słyszałam :D Ale Bandi bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie do włosów tylko do skóry głowy :-D
UsuńMam go i z pewnością pojawi się u mnie jako ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńNie mogło być inaczej :-D
UsuńJeszcze nie miałam żadnego peelingu do włosów ;D
OdpowiedzUsuńCzas to zmienic :-)
UsuńJa do tej pory robiłam peelingi skalpu wyłącznie cukrem i kawą :)
OdpowiedzUsuńPlanuję jednak zakup czegoś enzymatycznego jak Cerkogel czy peeling rokitnikowy Planeta Organica :) Na ten możliwe, że też się skuszę :))
Cukier i kawe również stosowalam zanim poznalam ten :-)
UsuńBardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńGodny uwagi :-)
UsuńOczyszczam skórę głowy, ale nie mam specjalnego peelingu. Używam na co dzień peelingu z cukru lub peelingu z kawy. Choć wolałabym właśnie taki peeling enzymatyczny :) bardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńPolecam :-) ja po kawe i cukier długo nie sięgnę :-)
UsuńDość ciekawy ten peelin. Ja osobiście zawsze wybieram peeling domowy i wykonuję go przy pomocy kawy albo cukru i jestem bardzo zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńKażdy chyba tak wlasnie zaczynał :-)
UsuńPierwszy raz słyszę o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńMusisz nadobic !
Usuńwłaśnie dziś mi przyszedł :D dla mnie jest to lepsza wersja niż peeling mechaniczny, więc nie mogę doczekać sie testów :P
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia :-) i czekam na Twoją opinie ! :-)
Usuńwłaśnie dziś mi przyszedł :D dla mnie jest to lepsza wersja niż peeling mechaniczny, więc nie mogę doczekać sie testów :P
OdpowiedzUsuńhttp://wizaz.pl/Pielegnacja/Pielegnacja-skory-glowy-z-Bandi U DOŁU STRONY MACIE ŚWIETNĄ PROMOCJĘ. POLECAM:)
OdpowiedzUsuńDzięki za informację! Juz udostępnianiam :-) :-)
UsuńWłaśnie dzisiaj go zakupiłam będę testować! :)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona!
UsuńMnie nie powalił. Za to ostatnio kupiłam piling, szampon i maskę tricho od Pilomaxu i jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńPewnie Twoja skóra jest bardziej wymagająca :). Dla mnie ten peeling z Bandi był na prawdę całkiem fajny, ale jeśli szukam mega oczyszczenia to wybieram peeling mechaniczne czyli np Anwen szampon peelingujący ! Jest świetny :). A co do kosmetyków z Pilomaxu to niemiałam okazji używać, ale dziękuje Ci za polecenie :) :*
Usuń49 year old Web Developer II Arlyne Aldred, hailing from Baie-Comeau enjoys watching movies like Claire Dolan and Acting. Took a trip to Primeval Beech Forests of the Carpathians and drives a Sierra 3500. odwiedz strone internetowa
OdpowiedzUsuń